wtorek, 30 kwietnia 2013

Odszkodowanie z tytułu odpowiedzialności cywilnej OC sprawcy wypadku komunikacyjnego

Dochodzenie odszkodowania od ubezpieczyciela sprawcy wypadku komunikacyjnego.


Zgodnie z ustawą z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych posiadacz pojazdu mechanicznego obowiązany jest do posiadania ubezpieczenia od odpowiedzialności cywilnej za szkody powstałe w związku z ruchem tych pojazdów. Wobec powyższego, jak i ustawowego obowiązku ubezpieczyciela do wzięcia odpowiedzialności za naprawienie szkody wyrządzonej przez ubezpieczającego się w danym towarzystwie ubezpieczeniowym, roszczenia poszkodowanych kierowane są bezpośrednio do ubezpieczalni. Ma to z założenia gwarantować likwidację szkody zgodnie z obowiązującą zasadą pełnego naprawienia szkody, jednakże bardzo często ubezpieczyciele stosując niedozwolone praktyki i nieuczciwe zachowania próbują, a wręcz zaniżają wysokość należnego uczestnikom kolizji drogowych odszkodowania.

Likwidacja szkody w większości towarzystw ubezpieczeniowych następuje na podstawie kalkulacji bądź kosztorysu szacującego przewidywaną wysokość kosztów naprawy pojazdu. Zastosowanie znajdują bądź program EuroTaxGlass's bądź  program Audatex, w których ubezpieczyciele wyszczególniają w systemie pozycyjnym części poddawane wymianie, wskazując ich producenta oraz uznaną przez ubezpieczyciela wartość, jak również ilość roboczogodzin pracy blacharzy, mechaników i lakierników niezbędnych do dokonania napraw wraz z wysokością uznanego przez ubezpieczyciela wynagrodzenia za robociznę. Na podstawie tak sporządzonego wyliczenia, obrazującego według ubezpieczyciela, wysokość kosztów których poniesienie zagwarantuje naprawę auta, przyznawane jest odszkodowanie. Bardzo często jednak wysokość tak obliczonego odszkodowania ma się nijak do rzeczywiście poniesionej szkody, a dzieje się tak za przyczyną stosowanych przez ubezpieczycieli nielegalnych zabiegów.

Najbardziej nagannym jest stosowanie tzw. urealnienia ceny części zamiennych bądź tzw. amortyzacja wartości części zamiennych ze względu na wiek pojazdu. Polega to na przyznaniu odszkodowania jedynie w pewnym ułamku wartości nowych części zamiennych, np. ze względu na fakt, iż uszkodzony pojazd jest 10 letni ubezpieczyciel w sporządzonej przez siebie kalkulacji urealnia ceny do poziomu 40 % wartości nowych części przyznając przykładowo 400 zł odszkodowania zamiast pełnej wartości części zamiennej wartej 1000 zł. Nie jest to zgodnie z polskim prawem albowiem odszkodowanie ma na celu pełne naprawienie szkody, a przyznanie odszkodowania zamortyzowanego nie pozwana na to.W wyroku z dnia 20 października 1972 r. (sygn. akt II CR 425/72), Sąd Najwyższy stwierdził, iż „z zasady, wyrażonej w art. 363 § 1 KC, a ponadto z podstawowej normy art. 361 § 2 KC (zasada pełnego naprawienia szkody) wynika, że w wypadku uszkodzenia rzeczy w stopniu umożliwiającym przywrócenie jej do stanu poprzedniego ubezpieczyciel obowiązany jest zwrócić wszelkie celowe, ekonomicznie uzasadnione wydatki, poniesione w celu przywrócenia stanu poprzedniego rzeczy uszkodzonej”. Należy przez to rozumieć zakup nowej części zamiennej, a nie używany bądź uszkodzony zamiennik, na zakup których pozwolić ma urealnione odszkodowanie.

Ubezpieczyciel jest zatem obowiązany do wypłacenia odszkodowania w wysokości 100% wartości nowych części, bez stosowania praktyki amortyzacji odszkodowania ze względu na np. wiek pojazdu. Wynika to bezpośrednio z przepisów prawa jak i utrwalonej linii orzeczniczej Sądu Najwyższego. Zgodnie ze stanowiskiem Sądu Najwyższego wyrażonym w wyroku z dnia 20 października 1972 r. (sygn. akt II CR 425/72), do celowych, ekonomicznie uzasadnionych wydatków należy zaliczyć także koszt nowych części i innych materiałów, których użycie było niezbędne do naprawienia uszkodzonej rzeczy. Biorąc pod uwagę uzasadnienie postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 24 lutego 2006 r., sygn. akt III CZP 91/05, postępowanie w postaci zastępowania nowych, oryginalnych części tańszymi zamiennikami jest nieuprawnione. Ubezpieczyciel nie ma prawa żądać od poszkodowanych stosowania tańszych części zamiennych, nie może również wyliczać odszkodowania w oparciu o ceny tańszych zamienników. Jak wskazał SN poszkodowany podejmuje autonomiczną decyzję w przedmiocie doboru części zamiennych (tak również Sąd Najwyższy w wyroku z 11 czerwca 2003 r., sygn. V CKN 308/01, nie publ.). Ponadto Sąd Najwyższy wskazał iż, decyzji o wyborze między zamiennikami oryginalnymi a nieoryginalnymi  ubezpieczyciel nie może nakazać lub zakazać, ponieważ jego świadczenie ogranicza się do wypłacenia usprawiedliwionej kwoty. Wydaje się zatem, iż w sytuacji gdy poszkodowany odwołuje się od decyzji ubezpieczyciela, wskazując jednocześnie zamiar naprawy pojazdu w serwisie o wysokim standardzie, a także z zastosowaniem oryginalnych części i materiałów – do czego ma pełne prawo – ubezpieczyciel powinien uwzględnić odwołanie i wypłacić odszkodowanie pozwalające na przywrócenie pojazdu do stanu poprzedniego. Ponadto Sąd Najwyższy ponownie zaakcentował utrwalony w orzecznictwie pogląd, iż „odszkodowanie obejmuje koszty zakupu niezbędnych nowych części i innych materiałów(tak również SN w wyroku z 20 lutego 1981 r., sygn.  I CR 17/81, OSNC 1981/10/199, a także w wyroku z 20 lutego 2002 r., sygn.  V CKN 903/00, OSNC 2003/1/15). Twierdzenie powyższe poparte zostało poglądem Sądu Najwyższego z wyroku z dnia 3 lutego 1971 r. (III CRN 450/70, OSNCP 1971/11, poz. 205), w którym SN stwierdził, iż o przywróceniu stanu poprzedniego można mówić jedynie wówczas, gdy stan samochodu po naprawie pod każdym istotnym względem (stan techniczny, zdolność użytkowa, części składowe, trwałość, wygląd estetyczny itp.) odpowiada stanowi tegoż samochodu sprzed wypadku.  


Kolejną niedozwoloną praktyką jest zaniżanie przez ubezpieczycieli odszkodowania ze względu na wysokość kosztów robocizny jakie ubezpieczyciel uznaje za uzasadnione. Ubezpieczalnie wskazują w sporządzanych przez siebie kalkulacjach, że uzasadnione przyjęcie, iż godzina pracy lakiernika badź blacharza kosztuje 50 zł za godzinę. Takim zachowaniem niejako zmuszają poszkodowanych do szukania tańszych usług, często gorszej jakości bądź do dopłaty do naprawienia szkody. Praktyki te nie są zgodne z prawem o tyle bezprawne, iż Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 13 czerwca 2003 r., sygn. akt III CZP 32/03 wyjaśnia, iż „kosztami ekonomicznie uzasadnionymi są koszty ustalone według cen, którymi posługuje się wybrany przez poszkodowanego warsztat dokonujący naprawy samochodu”. Ponadto zgodnie ze stanowiskiem Rzecznika Ubezpieczonych z dnia 29.11.2011 r. (sygn. RU/WSI/G/11349/11/MI) „poszkodowany nie ma obowiązku poszukiwania najtańszego warsztatu naprawczego. Warsztaty naprawcze różnią się między sobą w zakresie wyposażenia w sprzęt i aparaturę naprawczą oraz kwalifikacji osób wykonujących czynności naprawcze. Skorzystanie z najtańszego warsztatu naprawczego łączy się ze zwiększonym ryzykiem, że naprawa nie doprowadzi do rzeczywistego przywrócenia pojazdu do stanu sprzed zdarzenia”. W konsekwencji poszkodowani powinni domagać się od ubezpieczycieli odszkodowania równego robociźnie warsztatu w jakim zamierzają dokonać naprawy.

Należy również zwrócić uwagę, iż niezgodne z prawem jest uzależnianie od ubezpieczyciela wypłaty lub dopłaty do odszkodowania na podstawie oryginalnych faktur bądź rachunków za naprawę pojazdu .Zakład ubezpieczeń przyznaje sumę odszkodowania na podstawie przewidywanych, a nie poniesionych kosztów naprawy (…) ponieważ naprawienia szkody przez przywrócenie stanu poprzedniego rzeczy można żądać od zakładu ubezpieczeń, jako kosztów przywrócenia tego stanu niezależnie od tego czy naprawy dokonano (tak Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 27 czerwca 1988 r.  o sygn. akt.  I CR 151/88. Poszkodowany domagając się odszkodowanie nie ma obowiązku legitymowania się rachunkiem naprawy, co więcej w ogóle nie musi naprawiać pojazdu. Takie stanowisko potwierdza wyrok SN z dnia 7 lipca 2003 r. o sygn. akt. IV CKN 387/01, w którym orzeczono, że obowiązek zaprawienia szkody przez wypłatę odpowiedniej sumy pieniężnej powstaje z chwilą wyrządzenia szkody i nie  jest uzależniony od tego, czy poszkodowany dokonał naprawy rzeczy i czy w ogóle zamierza ją naprawiać ( tak też  powołane wcześniej uzasadnienie uchwały SN z dnia 15 listopada 2001 r. o sygn. akt. III CZP 68/01). Uchwała SN z dnia 15 listopada 2001 r. o sygn. akt. III CZP 68/01 również potwierdza prezentowane stanowisko. W w/w uchwale sąd wprost uznał, że nie ma przeszkód, by wypłacić poszkodowanemu rekompensatę pieniężną za stwierdzone uszkodzenia samochodu jedynie na podstawie kalkulacji rzeczoznawcy, nie żądając rachunków za naprawę pojazdu. Judykatura i orzecznictwo stoją na jednoznacznym stanowisku, iż nie można uzależnić wypłaty odszkodowania  od uprzedniego dokonania naprawy pojazdu przez poszkodowanego. Odszkodowanie bowiem ma wyrównać uszczerbek majątkowy powstały w wyniku zdarzenia wyrządzającego szkodę, istniejący od chwili wyrządzenia szkody do czasu, gdy zobowiązany wypłaci poszkodowanemu sumę pieniężną odpowiadającą szkodzie ustalonej w sposób przewidziany prawem. Przy takim rozumieniu szkody i obowiązku odszkodowawczego nie ma znaczenia jakim kosztem poszkodowany faktycznie dokonał naprawy rzeczy i czy w ogóle to uczynił albo zamierza uczynić. Dlatego dla ustalenia należnego odszkodowania za szkodę wynikającą uszkodzenia pojazdu w wypadku komunikacyjnym nie ma znaczenia fakt, że poszkodowany nie wykonał jeszcze naprawy pojazdu.

Nie należy zatem dawać wiary twierdzeniom ubezpieczycieli, którzy wskazując na konieczność amortyzacji części zamiennych, bądź obowiązek współdziałania przy likwidacji szkody (np. poprzez wybór najtańszego zakładu naprawczego) zaniżają należne odszkodowania. Działania zmierzające do uzyskania dopłaty należy rozpocząć pisemnym odwołaniem się od decyzji ubezpieczyciela, co często niestety nie daje rezultatów ze względu na politykę towarzystw ubezpieczeniowych. Lepsze efekty daje pośrednictwo podmiotów specjalizujących się uzyskiwaniem odszkodowań, które w drodze ugody bądź postępowania sądowego są w stanie uzyskać należne poszkodowanym kwoty.

Radca prawny Piotr Bliźniak
LEX GEMINI Kancelaria Radcy Prawnego Żary 
www.lexgemini.pl 

Radca prawny prowadzący własną Kancelarię Radcy Prawnego w Żarach. Radca prawny traktuje klientów z miasta Żary priorytetowo zapewniając nawyższą jakość usług za rozsądną cenę. Prawnik w Żarach profesionalnie doradzi w kwestiach prawnych, a także zapewni kompetentne zastępstwo przed sądem lub organem państwowym czy samorzadowym. Dobry prawnik- Żary i jego mieszkańcy potrzebują fachowej pomocy prawnej pozwalającej zabezpieczyć swoje interesy. Dobry i tani prawnik w Żarach ma swoje biuro przy ul. Okrzei 9, Żary, w budynku przychodni Medyk, nieopodal firmy Rolmasz.. Obsługuje m.in. z nowoczesną formą zajmującą się aranżacja wnętrz i projektowanie  wnętrz przez profesjonalnych architektów we Wrocławiu i Zielonej Górze RT Studio Projektowe.

czwartek, 7 marca 2013

Zastaw rejestrowy



Zastaw rejestrowy – praktyczne zastosowanie.

Zastaw rejestrowy jest ograniczonym prawem rzeczowym, ma na celu zabezpieczenie wierzytelności w przedmiocie rzeczy ruchomych oraz zbywalnych praw majątkowych. Nie możemy zabezpieczyć zastawem nieruchomości – służy do tego hipoteka, którą łączą zastawem pewne podobieństwa.
Istotą zastawu rejestrowego jest uprawnienie wierzyciela do zaspokojenia się z rzeczy obciążonej zastawem bez względu na to czyją stała się własnością, także z pierwszeństwem przed wierzytelnościami osobistymi właściciela rzeczy. Przedmiot zastawu może być pozostawiony w posiadaniu zastawcy, w przeciwieństwie do zastawu zwykłego regulowanego przepisami Kodeksu Cywilnego.
Przed nowelizacją z roku 2009 r. zastaw rejestrowy ustanowić mogli jedynie przedsiębiorcy, banki, instytucje kredytowe oraz Skarb Państwa i jednostki samorządu terytorialnego. Obecnie krąg osób uprawnionych do ustanowienia zastawu rejestrowego znacznie się rozszerzył. Zastawem rejestrowym można  zabezpieczać zapłatę czynszu dzierżawy czy rat leasingowych. Wolno go stosować zarówno między przedsiębiorcami, jak i w życiu prywatnym.
Oznacza to, że zastawnikiem, czyli osobą, na rzecz której ustanawiany jest zastaw rejestrowy, może być osoba fizyczna osoba prawna oraz ułomne osoby prawne np. spółki osobowe prawa handlowego. Tak samo zastawcą – czyli tym, kto pozwala ustanowić zastaw na swojej rzeczy - może być każdy. Co więcej, nie musi to być dłużnik osobisty z zabezpieczanej umowy może nim zostać osoba trzecia, która przez zawarcie umowy zastawniczej staje się dłużnikiem rzeczowym.
Zastawiane mogą być rzeczy ruchome i – co do zasady – zbywalne prawa majątkowe. Do tych ostatnich należą m.in. wierzytelności, a także prawa na dobrach niematerialnych, takich jak prawo ochronne na znak towarowy albo prawa wynikające z papierów wartościowych. Zastawem można zabezpieczyć wyłącznie wierzytelności pieniężne, w dowolnej walucie. Nie da się więc w ten sposób zagwarantować sobie np. wydania rzeczy.
W celu ustanowienia zastawu rejestrowego konieczne jest spełnienie dwóch przesłanek: podpisania umowy zastawniczej, co do której istnieje wymóg sporządzenia jej na piśmie, oraz wpisu do rejestru zastawów.
Najbardziej znamienną cechą zastawu rejestrowego jest brak konieczności wydania rzeczy przez zastawcę. Rzecz będąca przedmiotem zastawu pozostaje w posiadaniu dłużnika, co pozwala mu na jej korzystanie i pobieranie pożytków, bez nadmiernego i często uniemożliwiającego spłatę zobowiązania obciążenia wynikającego z pozbawienia posiadania rzeczy. Wydanie rzeczy zastępuje wpis do rejestru zastawów prowadzony przez wyznaczone do tego sądy rejonowe. Do jego skutecznego złożenia potrzebny jest wniosek zastawnika lub zastawcy składany na urzędowym formularzu RZ-1.
Do wniosku dołącza się umowę zastawniczą, której ustawowymi wymogami co do treści są:
·         wskazanie daty zawarcia
·         wskazanie imienia, nazwiska lub nazwy oraz miejsce zamieszkania lub siedzibę i adres zastawnika, zastawcy oraz dłużnika w wypadku gdy nie jest on zastawcą.
·         określenie przedmiotu zastawu
·         oraz określenie wierzytelności zabezpieczonej zastawem, przez wskazanie jej wysokości oraz stosunku prawnego z którego wynika.
Załącznikiem do wniosku może być również umowa, z której wynika nabycie przedmiotu zastawu wraz z zastawem rejestrowym. Dzieje się tak np. wtedy, kiedy ktoś kupił obciążoną zastawem rzecz. Wolno również dołączyć umowę dotyczącą nabycia udziału we współwłasności przedmiotu zastawu. Można także dołączyć do wniosku o wpis do rejestru zastawów dowód nabycia wierzytelności zabezpieczonej zastawem rejestrowym lub jej części.
Zaletą zastawu jest też jego skuteczność wobec wszystkich. Pozwala on bowiem zastawnikowi zaspokoić się z przedmiotu zastawu bez względu na to, czyją stał się własnością, w dodatku z pierwszeństwem przed innymi wierzycielami zastawcy, co następuje w drodze sądowego postępowania egzekucyjnego. Umowa zastawnicza może regulować inny sposób zaspokojenia się zastawnika w postaci:

·         zaspokojenia zastawnika przez przejęcie przez niego na własność przedmiotu zastawu rejestrowego,
·         zaspokojenia zastawnika przez sprzedaż przedmiotu zastawu rejestrowego w drodze przetargu publicznego, który przeprowadzi notariusz lub komornik,
·         oraz, jeżeli zastaw rejestrowy ustanowiono na zbiorze rzeczy lub praw, stanowiących całość gospodarczą, a umowa zastawnicza dopuszcza zaspokojenie zastawnika z dochodów przedsiębiorstwa zastawcy, przejęcie przedsiębiorstwa w zarząd.
Opłatę za wpisy można wnieść w znaczkach opłaty sądowej w kasie. Wolno też przelać stosowną kwotę na rachunek bankowy sądu. 200 zł kosztuje wpisanie zastawu rejestrowego do rejestru zastawów, 100 zł płaci się za zmianę wpisu, a 50 zł za wykreślenie zastawu.
Podsumowując każda osoba może zagwarantować sobie spłatę udzielonej komuś pożyczki, czy innego prawa, które mu przysługuje i może być przedmiotem zastawu. Zastaw rejestrowy jest gwarancją realizacji przysługującego nam prawa, realizowaną przy pomocy sądu. Wobec możliwości pozostawienia zastawionej rzeczy w posiadaniu dłużnika nie stanowi dla niego uszczerbku i zachęca wręcz do wyboru takiego sposobu zabezpieczania swoich wierzytelności.

Radca prawny Piotr Bliźniak
LEX GEMINI Kancelaria Radcy Prawnego Żary 
www.lexgemini.pl 

Radca prawny prowadzący własną Kancelarię Radcy Prawnego w Żarach. Radca prawny traktuje klientów z miasta Żary priorytetowo zapewniając nawyższą jakość usług za rozsądną cenę. Prawnik w Żarach profesionalnie doradzi w kwestiach prawnych, a także zapewni kompetentne zastępstwo przed sądem lub organem państwowym czy samorzadowym. Dobry prawnik- Żary i jego mieszkańcy potrzebują fachowej pomocy prawnej pozwalającej zabezpieczyć swoje interesy. Dobry i tani prawnik w Żarach ma swoje biuro przy ul. Okrzei 9, Żary, w budynku przychodni Medyk, nieopodal firmy Rolmasz.. Obsługuje m.in. z nowoczesną formą zajmującą się aranżacja wnętrz i projektowanie  wnętrz przez profesjonalnych architektów we Wrocławiu i Zielonej Górze RT Studio Projektowe.

Wypowiedzenie umowy o pracę członkowi zarządu



Odwołanie członka zarządu spółki kapitałowej a umowa o pracę.


Członkiem zarządu spółki kapitałowej, zgodnie z przepisami art. 203 § 3 oraz 368 § 3 może zostać wspólnik lub osoba spoza grona wspólników. Często spotykaną praktyką jest powierzanie wykwalifikowanym specjalistom zadania zarządu spółką. W celu określenia zakresu zadań, sprecyzowania warunków wykonywania zarządu oraz określenia wynagrodzenia zawarta może zostać umowa o pracę. Należy zwrócić uwagę, iż stosunek pracy członka zarządu ze spółką jest odrębnym stosunkiem prawnym od członkostwa w zarządzie tejże spółki.

Odrębność stosunków jest istotna w przypadku chęci zakończenia jednego ze wspomnianych stosunków prawnych. Ponieważ oba te stosunki wynikają z odrębnych podstaw prawnych, odwołanie członka zarządu z pełnionej funkcji nie oznacza automatycznego rozwiązania z nim umowy o pracę i nie pozbawia go roszczeń ze stosunku pracy

Biorąc pod uwagę wyrok Sądu Najwyższego z dnia 26 stycznia 2000 r.  I PKN 479/99  odwołanie ze stanowiska członka zarządu spółki, które nie zostało skutecznie podważone w trybie przepisów prawa handlowego, z reguły stanowi  przyczynę uzasadniającą wypowiedzenie umowy o pracę (art. 45 § 1 Kodeksu pracy) pracownikowi zatrudnionemu w charakterze członka tego zarządu.

W przypadku gdy z członkiem zarządu nawiązuje się umowę o pracę i to w tym celu, by jego powinności jako członka zarządu były jednocześnie jego obowiązkami pracowniczymi (obowiązek pracy polega na wykonywaniu  funkcji zarządu do czego członek zarządu jest zobowiązany także równocześnie na  podstawie przepisów prawa handlowego), dochodzi do powstania szczególnej sytuacji prawnej. Ze stosunkiem członkostwa w zarządzie spółki (stosunkiem prawnym z zakresu prawa handlowego) sprzężony zostaje stosunek pracy (umowa o pracę).

Sąd Najwyższy argumentował, iż z chwilą odwołania z funkcji członka zarządu pracownik zatrudniony w charakterze członka zarządu traci możliwości zarządzania spółką, czyli wykonywania podstawowej czynności pracowniczej (świadczenia pracy), dlatego pozbawienie członka zarządu możliwości pełnienia tej funkcji z reguły jest równoznaczne z wystąpieniem przyczyny uzasadniającej wypowiedzenie umowy o pracę.

Uchwała o odwołaniu ze stanowiska  członka zarządu spółki może być oczywiście skarżona w trybie przepisów prawa handlowego. W przypadku jednakże, gdy odwołanie nie zostanie podważone na tej drodze, to zasadniczo należy uważać, iż stanowi ono wystarczającą okoliczność dla uznania wypowiedzenia umowy o pracę za uzasadnione, jeżeli pracownik został zatrudniony w charakterze członka zarządu spółki.

Co do zasady, prawo do odwołania członka zarządu należy do kompetencji wspólników spółki, chyba że umowa spółki stanowi inaczej. Umowa spółki może udzielić upoważnienia do powoływania i odwoływania członków zarządu innym organom spółki, np. radzie nadzorczej. Na podstawie art. 210 Kodeksu spółek handlowych w umowie między członkiem zarządu a spółką, tą ostatnią reprezentuje pełnomocnik powołany uchwałą zgromadzenia wspólników lub rada nadzorcza. Wynika stąd, iż rada nadzorcza podjąć może uchwałę o odwołania członka zarządu z pełnionej funkcji

Zgodnie z wyrokiem Sądu Najwyższego z 18 grudnia 2002 r. I PK 296/02 rada nadzorcza, podejmując uchwalę o odwołaniu członka zarządu z pełnionej funkcji, może jednocześnie dokonać wypowiedzenia mu umowy o pracę. Jeśli jednak uchwała ta ograniczy się tylko do odwołania członka zarządu z pełnionej funkcji, organem właściwym do wypowiedzenia umowy o pracę będzie zarząd spółki, albowiem do zadań zarządu spółki właśnie należą sprawy związane z zawieraniem i rozwiązywaniem umów o pracę.
 

Radca prawny Piotr Bliźniak
LEX GEMINI Kancelaria Radcy Prawnego Żary 
www.lexgemini.pl 

Radca prawny prowadzący własną Kancelarię Radcy Prawnego w Żarach. Radca prawny traktuje klientów z miasta Żary priorytetowo zapewniając nawyższą jakość usług za rozsądną cenę. Prawnik w Żarach profesionalnie doradzi w kwestiach prawnych, a także zapewni kompetentne zastępstwo przed sądem lub organem państwowym czy samorzadowym. Dobry prawnik- Żary i jego mieszkańcy potrzebują fachowej pomocy prawnej pozwalającej zabezpieczyć swoje interesy. Dobry i tani prawnik w Żarach ma swoje biuro przy ul. Okrzei 9, Żary, w budynku przychodni Medyk, nieopodal firmy Rolmasz.. Obsługuje m.in. z nowoczesną formą zajmującą się aranżacja wnętrz i projektowanie  wnętrz przez profesjonalnych architektów we Wrocławiu i Zielonej Górze RT Studio Projektowe.